ALTA VENDITA – wcielony w życie plan masonerii

Wprowadzenie

Poniżej tłumaczenie broszurki, która omawia „Stałą Instrukcję Alta Vendita”, masoński dokument, który zawiera strategię podważania Kościoła katolickiego. Tekst zawiera także kontekst historyczny, cytaty z różnych źródeł oraz komentarze dotyczące autentyczności i implikacji dokumentu.

Oto kilka kluczowych punktów i obserwacji z tekstu:

  1. Cel dokumentu: „Stała Instrukcja Alta Vendita” opisana jest jako plan podważania Kościoła katolickiego poprzez infiltrację liberalnymi ideami i stopniowe podkopywanie jego doktryn i autorytetu.
  2. Kontekst historyczny: Dokument miał zostać napisany na początku XIX wieku i był rzekomo częścią większego zbioru tajnych papierów, które trafiły w ręce papieża Grzegorza XVI. Później został opublikowany na życzenie papieża Piusa IX.
  3. Strategia: Dokument przedstawia długoterminową strategię, która obejmuje rozpowszechnianie liberalnych idei w Kościele, wpływanie na seminarzystów i duchownych oraz ostatecznie wybór papieża, który byłby przychylny tym ideom.
  4. Autentyczność: Tekst omawia autentyczność dokumentu, zaznaczając, że papież Pius IX zagwarantował jego autentyczność, ale nie ujawnił prawdziwych członków Alta Vendita. Dokument jest także zawarty w innych pracach, takich jak książka ks. George’a E. Dillona „Grand Orient Freemasonry Unmasked”.
  5. Implikacje: Tekst sugeruje, że strategia opisana w dokumencie odniosła pewien sukces, co widoczne jest w zamieszaniu w Kościele katolickim i przyjęciu nowych teologii i praktyk, które sprzeczne są z tradycyjnymi naukami.
  6. Krytyka i odpowiedź: Tekst zawiera także krytykę dokumentu i jego implikacji, a także wezwanie do katolików, aby opierali się liberalnym trendom w Kościele i trwali przy tradycyjnej doktrynie i moralności.

Ogólnie rzecz biorąc, tekst przedstawia złożony i kontrowersyjny pogląd na relacje między masonerią a Kościołem katolickim i podnosi ważne pytania dotyczące autentyczności i implikacji „Stałej Instrukcji Alta Vendita”.

 

 

MASOŃSKI PLAN PRZEKSZTAŁCENIA KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO
John Vennari
THE PERMANENT INSTRUCTION OF THE ALTA VENDITA

Ta mała bomba ujawnia prawdę o niegdyś tajnych dokumentach Alta Vendita, które przedstawiają masoński plan obalenia Kościoła katolickiego. Broszura cytuje rzeczywisty dokument Alta Vendita, bada, jak dalece masoński plan się powiódł, cytuje papieskie potępienia masonerii i daje rady, jak katolicy powinni reagować na to poważne duchowe niebezpieczeństwo.

Udostępniamy tę broszurę jak największej liczbie osób i mamy nadzieję, że będziemy ją rozpowszechniać na całym świecie. Chodzi o zbawienie dusz i pokój na świecie.

Opublikowana na prośbę Johna Vennariego przez Centrum Fatimskie

Napisz do wydawcy na adres:

W Kanadzie: 452 Kraft Rd., Fort Erie, ON L2A 4M7 W USA: P.O. Box 1470, Buffalo NY 14240

Zadzwoń pod bezpłatny numer w Ameryce Północnej 1-800-263-8160 Bezpośrednio: 1-905-871-7607 | Faks: 1-905-994-7054

www.fatima. org | info@fatima.org

Printed in Canada The Permanent Instruction of the

ALTA VENDITA

A MASONIC BLUEPRINT FOR THE SUBVERISON OF THE CATHOLIC CHURCH

By John Vennari

February 24, 1958 – April 4, 2017

„For our wrestling is not against flesh and blood;
but against principalities and powers, against the rulers of the world of this darkness, against the spirits of wickedness in the high places.”

  • Efezjan 6:12

iii Copyright © 1999 by John Vennari Reprint 2017 The Fatima Center

Wydanie pierwsze 1999 Wydanie drugie 2017

Niniejsza broszura została zaadaptowana z artykułu pierwotnie opublikowanego w lutym 1997 roku w Catholic Family News, MPO Box 743, Niagara Falls, New York 14302. Catholic Family News ukazuje się co miesiąc. Egzemplarz próbny dostępny na życzenie pod bezpłatnym numerem w Ameryce Północnej 1-800-474-8522 lub bezpośrednio pod numerem 905-87 16292.

ISBN 0-89555-644-8 Library of Congress Catalog Card No.: 98-61685 FOR MY BEAUTIFUL CHILDREN AND THEIR CHILDREN, IN HONOR OF THE IMMACULATE HEART OF MARY, THAT CHRIST MAY REIGN O’ER ALL.

Przedmowa

W 1917 roku święty Maksymilian Maria Kolbe był seminarzystą w Rzymie. Maksymilian Maria Kolbe był seminarzystą w Rzymie. Obserwował, jak masoni w stolicy Włoch bezwstydnie świętowali dwusetną rocznicę swojego powstania, wykrzykując bluźniercze hasła, dzierżąc czarne flagi i niosąc lekceważące transparenty.

Chociaż św. Maksymilian nie był świadomy, że Matka Boża objawiła się w tym samym czasie w Fatimie, zdawał sobie sprawę, że pokonanie masonerii i ustanowienie pokoju na świecie przyjdzie tylko przez Nią. Kolbe wiedział, że Niepokalana ostatecznie zatriumfuje (Rdz 3:15), ale był tak samo przekonany, że Kościół Wojujący musi odegrać swoją rolę, zwłaszcza w walce z masonerią.

Trzy dni po Cudzie Słońca, 16 października 1917 r., św. Maksymilian założył Milicję Niepokalanej, „aby pracować nad nawróceniem do Boga wszystkich ludzi…”.
w szczególności masonów… przez pośrednictwo Niepokalanej Dziewicy.”

My także możemy walczyć z masonerią, nosząc Cudowny Medalik i codziennie odmawiając modlitwę Milicji:

O Maryjo, bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy, i za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają, zwłaszcza za masonami i wszystkimi Tobie poleconymi.
„Naszym ostatecznym celem jest to, o czym mówił Voltaire i Rewolucja Francuska – ostateczne zniszczenie katolicyzmu, a nawet idei chrześcijańskiej”

 

Opatrzność Boża sprawiła, że długo oczekiwane drugie wydanie tej niewielkiej, ale ważnej pracy ukaże się w 2017 roku: w stulecie Fatimy i rewolucji rosyjskiej, w roku stulecia Premier Grand Lodge masonerii w Anglii.

Sto lat po przekazaniu pełnego orędzia Matki Bożej Fatimskiej pozostaje ono w dużej mierze nieznane. Jesteśmy świadkami diabolicznej dezorientacji przepowiedzianej przez Najświętszą Dziewicę w 1917 roku. Błędy Rosji nadal się rozprzestrzeniają, a satanistyczne cele masonerii są realizowane, ponieważ prośba o poświęcenie Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi jest nadal niespełniona. Dzieje się tak, ponieważ diabeł i jego sługusy – zwłaszcza masoni – robią wszystko, co w ich mocy, aby zapobiec Konsekracji. Ich władza ustanie, a Alta Vendita ustąpi miejsca Planowi Pokoju Niebios.

Stare przysłowie mówi: „Ostrzeżony jest uzbrojony”. Nieżyjący już John Vennari uzbroił Kościół Wojujący w jego walce z masonerią dzięki zwięzłym, ale bezcennym informacjom zawartym na tych stronach. Tysiące osób skorzystało z pierwszego wydania tego dzieła, a przez lata otrzymywaliśmy niezliczone prośby o drugi druk. Szczęśliwie ponownie dostępne, studiujmy je i promujmy, podwajając nasze wysiłki w decydującej bitwie o zbawienie dusz.

 

Stała instrukcja Alta Vendita

Niewielu katolików wie o Stałej instrukcji Alta Vendita, tajnym dokumencie napisanym na początku XIX wieku, który nakreślił plan obalenia Kościoła katolickiego. Alta Vendita była najwyższą lożą Carbonari, włoskiego tajnego stowarzyszenia powiązanego z masonerią, które wraz z masonerią zostało potępione przez Kościół katolicki! Fr. E. Cahill, S.J. W swojej książce Freemasonry and the Anti-Christian Movement stwierdza, że A/ta Vendita była „powszechnie uważana za centrum zarządzania europejską masonerią”. Carbonari byli najbardziej aktywni we Włoszech i Francji.

W swojej książce Athanasius and the Church of Our Time, biskup Rudolph Graber zacytował masona, który oświadczył: „Celem [masonerii] nie jest już zniszczenie Kościoła, ale wykorzystanie go poprzez infiltrację”. „Innymi słowy, ponieważ masoneria nie może całkowicie zniszczyć Kościoła Chrystusowego, planuje nie tylko wyeliminować wpływ katolicyzmu w społeczeństwie, ale także wykorzystać strukturę Kościoła jako instrument „odnowy”, „postępu” i „oświecenia” w celu realizacji wielu własnych zasad i celów.

W zarysie

Strategia przedstawiona w Stałej Instrukcji

1 Alta Vendita jest zdumiewająca w swojej zuchwałości i przebiegłości.
Od samego początku dokument mówi o procesie, który zajmie dziesięciolecia. Ci, którzy opracowali dokument, wiedzieli, że nie doczekają jego wypełnienia. Inaugurowali dzieło, które będzie kontynuowane przez kolejne pokolenia wtajemniczonych. W Stałej Instrukcji czytamy: „W naszych szeregach żołnierz umiera, a walka trwa.”

Instrukcja wzywała do rozpowszechniania liberalnych idei i aksjomatów w całym społeczeństwie i w instytucjach Kościoła katolickiego, tak aby świeccy, seminarzyści, duchowni i prałaci z biegiem lat byli stopniowo nasycani postępowymi zasadami.

Z czasem ten sposób myślenia będzie tak wszechobecny, że księża będą wyświęcani, biskupi konsekrowani, a kardynałowie nominowani, których myślenie będzie zgodne z nowoczesną myślą zakorzenioną w Deklaracji Praw Człowieka Rewolucji Francuskiej i innych „Zasadach z 1789 roku” (równość religii, rozdział Kościoła od państwa, pluralizm religijny itp.).

W końcu z tych szeregów zostanie wybrany papież, który poprowadzi Kościół na ścieżkę „oświecenia” i „odnowy”. Stwierdzili, że nie było ich celem umieszczenie masona na Stolicy Piotrowej. Ich celem było stworzenie środowiska, które ostatecznie wyłoniłoby papieża i hierarchię przekonanych do idei liberalnego katolicyzmu, ale którzy przez cały czas uważaliby się za wiernych katolików //. Ci katoliccy przywódcy nie sprzeciwialiby się już zatem nowoczesnym ideom rewolucji (co było konsekwentną praktyką papieży od 1789 r. do 1958 r. – śmierci papieża Piusa XII – który potępił te liberalne zasady) //, ale połączyliby je z Kościołem. Końcowym rezultatem byłby katolicki kler i świeccy maszerujący pod sztandarem Oświecenia, cały czas myśląc, że maszerują pod sztandarem kluczy apostolskich.

Czy to możliwe?

Dla tych, którzy mogą uważać ten plan za zbyt naciągany, cel zbyt beznadziejny dla wroga, aby go osiągnąć, należy zauważyć, że zarówno błogosławiony papież Pius IX (beatyfikowany w 2000 r.), jak i papież Leon XIII poprosili o opublikowanie Stałej Instrukcji, bez wątpienia w celu zapobieżenia takiej tragedii.

Gdyby jednak taki mroczny stan rzeczy miał kiedykolwiek nastąpić, istniałyby oczywiście trzy jednoznaczne sposoby jego rozpoznania:

1) Doprowadziłoby to do wstrząsu na taką skalę, że cały świat zdałby sobie sprawę, że w Kościele katolickim nastąpiła poważna rewolucja zgodna z nowoczesnymi ideami. Dla wszystkich byłoby jasne, że nastąpiła „aktualizacja”.

2) Wprowadzono by nową teologię, która byłaby sprzeczna z poprzednimi naukami.

3) Sami masoni wyraziliby swój triumf, wierząc, że Kościół katolicki w końcu „przejrzał na oczy” w takich kwestiach, jak równość religii, świeckie państwo, pluralizm i wszelkie inne kompromisy, które zostały osiągnięte.

Autentyczność dokumentów Alta Vendita

Tajne dokumenty Alta Vendita, które wpadły w ręce papieża Grzegorza XVI, obejmują okres od 1820 do 1846 roku. Zostały one opublikowane na prośbę papieża Piusa IX przez Cretineau-Joly’ego w jego pracy Kościół rzymski i rewolucja.

Papież Pius IX zagwarantował autentyczność tych dokumentów w liście aprobującym z 25 lutego 1861 r., który skierował do autora, ale nie pozwolił nikomu ujawnić prawdziwych członków Alta Vendita zamieszanych w tę korespondencję.

Pełny tekst Stałej Instrukcji Alta Vendita jest również zawarty w książce ks. George’a E. Dillona, Grand Orient Freemasonry Unmasked. Kiedy papież Leon XIII otrzymał kopię książki bpa Dillona, był pod takim wrażeniem, że nakazał dokończenie jej włoskiej wersji i opublikowanie jej na własny koszt.

W encyklice Humanum Genus (1884) Leon XIII wezwał przywódców katolickich do „zerwania maski z masonerii i ujawnienia wszystkim, czym ona naprawdę jest”. Publikacja tych dokumentów jest środkiem do „zerwania maski”.

A jeśli papieże poprosili o opublikowanie tych listów, to dlatego, że chcieli, aby wszyscy katolicy poznali plan tajnych stowarzyszeń obalenia Kościoła od wewnątrz – aby katolicy mieli się na baczności i, miejmy nadzieję, zapobiegli takiej katastrofie.

Stała instrukcja Alta Vendita

To, co poniżej, nie jest całą instrukcją, ale sekcjami, które są najbardziej istotne dla naszej dyskusji. W dokumencie czytamy (podkreślenia dodano):

Naszym ostatecznym celem jest to, co Wolter i Rewolucja Francuska – ostateczne zniszczenie katolicyzmu, a nawet idei chrześcijańskiej. …

Papież, kimkolwiek jest, nigdy nie przyjdzie do tajnych stowarzyszeń; to do tajnych stowarzyszeń należy zrobienie pierwszego kroku w kierunku Kościoła, w celu podbicia ich obu.

Zadanie, którego zamierzamy się podjąć, nie jest dziełem jednego dnia, miesiąca czy roku; może trwać kilka lat, może sto lat; ale w naszych szeregach żołnierz umiera, a walka trwa.
Nie zamierzamy pozyskać papieży dla naszej sprawy, uczynić ich neofitami naszych zasad, propagatorami naszych idei. Byłoby to śmieszne marzenie; a jeśli wydarzenia potoczą się w jakiś sposób, jeśli kardynałowie lub prałaci, na przykład z własnej woli lub z zaskoczenia, wejdą w część naszych tajemnic, nie jest to wcale zachętą do pragnienia ich wyniesienia na Stolicę Piotrową. Takie wyniesienie zrujnowałoby nas. Sama ambicja doprowadziłaby ich do apostazji; wymagania władzy zmusiłyby ich do poświęcenia nas. To, o co musimy prosić, czego powinniśmy szukać i na co czekać, tak jak Żydzi czekają na Mesjasza, to papież odpowiadający naszym potrzebom…

Z tym będziemy maszerować bezpieczniej w kierunku ataku na Kościół niż z pamfletami naszych braci we Francji, a nawet złotem Anglii. Czy chcesz poznać tego powód? Chodzi o to, że aby zburzyć wysoką skałę, na której Bóg zbudował swój Kościół, nie potrzebujemy już octu hannibalskiego, prochu strzelniczego ani nawet broni. Mamy mały palec Następcy Piotra zaangażowany w tę sztuczkę, a ten mały palec jest tak dobry dla tej krucjaty, jak wszyscy Urbanowie II i wszyscy święci Bernardyni w chrześcijaństwie.

Nie mamy wątpliwości, że dotrzemy do tego najwyższego celu naszych wysiłków. Ale kiedy? Ale jak? Niewiadoma nie została jeszcze ujawniona. Niemniej jednak, ponieważ nic nie powinno odwracać nas od opracowanego planu, a wręcz przeciwnie, wszystko powinno do tego dążyć, tak jakby już jutro sukces miał ukoronować ledwie naszkicowane dzieło, pragniemy w tej instrukcji, która pozostanie tajemnicą dla samych wtajemniczonych, dać urzędnikom odpowiedzialnym za najwyższą Vente [Lożę] kilka rad, które powinni zaszczepić wszystkim braciom w formie instrukcji lub memorandum. …

Teraz, aby zapewnić sobie papieża o wymaganych wymiarach, należy najpierw ukształtować dla tego papieża pokolenie godne panowania, o którym marzymy. Zostawmy na boku ludzi starych i dojrzałych; idźmy do młodzieży, a jeśli to możliwe, nawet do dzieci. … Niewielkim kosztem zdobędziecie dla siebie reputację dobrych katolików i czystych patriotów.

Ta reputacja zapewni dostęp do naszych doktryn młodemu duchowieństwu, a także głęboko w klasztorach. Za kilka lat, siłą rzeczy, to młode duchowieństwo opanuje wszystkie funkcje; utworzą radę suwerena, zostaną wezwani do wyboru papieża, który powinien panować.  A ten papież, podobnie jak większość jego współczesnych, będzie z konieczności mniej lub bardziej przesiąknięty [rewolucyjnymi] włoskimi i humanitarnymi zasadami, które zaczniemy wprowadzać do obiegu. Jest to małe ziarno czarnej gorczycy, które powierzamy ziemi; ale słońce sprawiedliwości rozwinie je do najwyższej potęgi i pewnego dnia zobaczysz, jak obfite żniwo wyda to małe ziarno.

Na ścieżce, którą wytyczamy dla naszych braci, znajdują się wielkie przeszkody do pokonania, trudności więcej niż jednego rodzaju do opanowania. Zatriumfują nad nimi dzięki doświadczeniu i jasnemu spojrzeniu; ale cel jest tak wspaniały, że ważne jest, aby postawić wszystkie żagle na wiatr, aby go osiągnąć

Chcesz zrewolucjonizować Włochy; poszukaj papieża, którego portret właśnie narysowaliśmy. Chcesz ustanowić rządy wybranych na tronie nierządnicy-Babilonu; niech duchowieństwo maszeruje pod twoim sztandarem, zawsze wierząc, że maszerują pod sztandarem kluczy apostolskich. Zamierzasz sprawić, że znikną ostatnie ślady tyranów i ciemiężycieli; rozstaw swoje sidła [sieci] jak Szymon Bar-Jona; rozstaw je raczej w zakrystiach, seminariach i klasztorach niż na dnie morza: a jeśli się nie pospieszysz, obiecujemy ci połów cudowniejszy niż jego. Rybak ryb stał się rybakiem ludzi; przyprowadzisz przyjaciół wokół Katedry Apostolskiej. Będziesz głosił rewolucję w tiarze i w stroju, maszerując z krzyżem i sztandarem, rewolucję, którą trzeba będzie tylko trochę ponaglić, aby podpalić cztery strony świata.”

Teraz pozostaje nam zbadać, jak skuteczny był ten projekt.

Oświecenie, mój przyjacielu, to „powiew wiatru”.

W XIX wieku społeczeństwo stawało się coraz bardziej przesiąknięte liberalnymi zasadami Oświecenia i Rewolucji Francuskiej, z wielką szkodą dla wiary katolickiej i państwa katolickiego. Państwo katolickie. Rzekomo „milsze i łagodniejsze” pojęcia pluralizmu religijnego, indyferentyzmu religijnego, demokracji, która wierzy, że cała władza pochodzi od ludu, fałszywe pojęcia wolności, rozdziału Kościoła i państwa, spotkań międzywyznaniowych i innych nowości opanowały umysły postoświeceniowej Europy, zarażając zarówno mężów stanu, jak i duchownych.

Papieże XIX wieku i początku XX wieku prowadzili wojnę z tymi niebezpiecznymi trendami w pełnym rynsztunku bojowym. Dzięki przenikliwości umysłu, zakorzenionej w bezkompromisowej pewności wiary, papieże ci nie dali się zwieść. Wiedzieli, że złe zasady, bez względu na to, jak honorowe mogą się wydawać, nie mogą przynieść dobrych owoców, a te były złymi zasadami w najgorszym wydaniu, ponieważ były zakorzenione nie tylko w herezji, ale także w apostazji.

Jak dowódcy generałów, którzy uznają obowiązek utrzymania pozycji za wszelką cenę, ci papieże wycelowali potężne armaty w błędy współczesnego świata i strzelali bez przerwy. Encykliki były ich kulami armatnimi i nigdy nie chybiły celu. Najbardziej niszczycielski podmuch nadszedł w postaci monumentalnego Syllabusa Błędów Błogosławionego Papieża Piusa X z 1864 roku, a kiedy dym się rozwiał, wszyscy zaangażowani w bitwę nie mieli wątpliwości, kto jest po której stronie. Linie sporu zostały wyraźnie wytyczone. W tym wielkim Syllabusie Pius IX potępił główne błędy współczesnego świata, ponieważ te nowe idee były zakorzenione w panteistycznym naturalizmie, a zatem były niezgodne z doktryną katolicką i destrukcyjne dla społeczeństwa.

Nauki zawarte w Syllabusie były przeciwne liberalizmowi, a zasady liberalizmu były przeciwne Syllabusowi.
Zostało to bezsprzecznie uznane przez wszystkie strony. Ojciec Denis Fahey, C.S.Sp. określił to starcie jako Pius IX kontra panteistyczna deifikacja człowieka.Mówiąc w imieniu drugiej strony, francuski mason Ferdinand Buisson podobnie oświadczył: „Szkoła nie może pozostać neutralna między Syllabusem a 'Deklaracją Praw Człowieka’.””°

„Liberalni katolicy”

Jednak w XIX wieku pojawiła się nowa rasa katolików, którzy utopijnie szukali kompromisu między tymi dwoma. Ludzie ci szukali tego, co uważali za „dobre” w Zasadach z 1789 roku i próbowali wprowadzić je do Kościoła. Wielu duchownych, zarażonych duchem epoki, zostało złapanych w tę sieć, która została „wrzucona do zakrystii i seminariów”. Stali się oni znani jako „liberalni katolicy”. Papież Pius IX zauważył, że są oni najgorszymi wrogami Kościoła. Mimo to ich liczba rosła.

Papież św. Pius X i modernizm

Kryzys ten osiągnął szczyt na początku XX wieku, kiedy liberalizm z 1789 roku, który „powiewał na wietrze”, zamienił się w tornado modernizmu. Fr. Vincent Miceli, S.J. zidentyfikował tę herezję jako taką, opisując „trójcę rodziców” modernizmu. Napisał:

  1.  Jego religijnym przodkiem jest protestancka reformacja;
  2.  Jego filozoficznym rodzicem jest oświecenie;
  3.  Jego polityczny rodowód wywodzi się z rewolucji francuskiej.

Papież św. Pius X, który wstąpił na katedrę papieską w 1903 r., uznał modernizm za najbardziej śmiercionośną plagę, którą należy powstrzymać. Napisał, że najważniejszym obowiązkiem papieża jest zapewnienie czystości i integralności doktryny katolickiej, a następnie stwierdził, że gdyby nic nie zrobił, to zawiódłby w swoim podstawowym obowiązku.

Św. Pius X prowadził wojnę z modernizmem, wydał przeciwko niemu encyklikę (Pascendi) i Syllabus (Lamentabili), ustanowił przysięgę antymodernistyczną, którą mieli składać wszyscy księża i nauczyciele teologii, oczyścił seminaria i uniwersytety z modernistów, a upartych i niepokornych ekskomunikował.

Pius X skutecznie powstrzymał rozprzestrzenianie się modernizmu w swoich czasach. Podaje się jednak, że kiedy pogratulowano mu wykorzenienia tego poważnego błędu, św. Pius X natychmiast odpowiedział, że pomimo wszystkich jego wysiłków nie udało mu się zabić tej bestii, a jedynie zepchnąć ją do podziemia. Zapewnił, że jeśli przywódcy Kościoła nie będą czujni, w przyszłości bestia ta stanie się bardziej zjadliwa niż kiedykolwiek wcześniej”. Kuria na Alercie

Mało znany dramat, który rozegrał się za panowania papieża Piusa XI, pokazuje, że podziemny nurt myśli modernistycznej był żywy i miał się dobrze w okresie bezpośrednio po Piusie X.

Ojciec Raymond Dulac relacjonuje, że na tajnym konsystorzu 23 maja 1923 r. papież Pius XI zapytał trzydziestu kardynałów Kurii o terminowość zwołania soboru ekumenicznego. Obecni byli tacy wybitni prałaci jak kardynałowie Merry del Val, De Lai, Gasparri, Boggiani i Billot. Kardynałowie odradzili zwołanie soboru.

Kardynał Billot ostrzegł: „Nie można ukrywać istnienia głębokich różnic w samym episkopacie. . . [Istnieje ryzyko, że dyskusja będzie się przedłużać w nieskończoność.”

Boggiani przypomniał modernistyczne teorie, od których, jak powiedział, część duchowieństwa i biskupów nie była wolna. „Ta mentalność może skłaniać niektórych Ojców do przedstawiania wniosków, do wprowadzania metod niezgodnych z tradycją katolicką.”

Billot był jeszcze bardziej precyzyjny. Wyraził obawę, że sobór będzie „manewrowany” przez „najgorszych wrogów Kościoła, modernistów, którzy już przygotowują się, jak wskazują pewne oznaki, do wywołania rewolucji w Kościele, nowego 1789 roku. ”

Zniechęcając do idei soboru z takich powodów, kardynałowie ci wykazali się większą umiejętnością rozpoznawania „znaków czasu” niż wszyscy teologowie po Soborze Watykańskim II razem wzięci. Jednak ich ostrożność mogła być również spowodowana pismami niesławnego i//uminé, ekskomunikowanego kanonika Roca (1830-1893), który głosił rewolucję i „reformę” Kościoła i który przepowiedział przewrót w Kościele, do którego doprowadzi sobór.

Rewolucyjne rozważania kanonika Roca.

W swojej książce Athanasius and the Church of Our Time, biskup Graber odnosi się do przepowiedni kanonika Roca o nowym, oświeconym Kościele, który będzie pod wpływem „socjalizmu Jezusa i Apostołów”.

W połowie XIX wieku Roca przewidywał: „Nowy Kościół, który może nie być w stanie zachować niczego ze scholastycznej doktryny i oryginalnej formy dawnego Kościoła, otrzyma jednak konsekrację i kanoniczną jurysdykcję od Rzymu”. Biskup Graber, komentując tę przepowiednię, zauważył: „Jeszcze kilka lat temu było to dla nas niewyobrażalne, ale dziś …?”

Kanonik Roca przewidział również „reformę” liturgiczną. Odnosząc się do przyszłej liturgii, wierzył, „że kult Boży w formie kierowanej przez liturgię, ceremoniał, rytuał i przepisy Kościoła rzymskiego wkrótce przejdzie transformację na soborze ekumenicznym, który przywróci mu czcigodną prostotę złotego wieku Apostołów zgodnie z nakazami sumienia i współczesnej cywilizacji.(!)”

Przepowiedział, że dzięki temu soborowi nastąpi „doskonała zgodność między ideałami współczesnej cywilizacji a ideałem Chrystusa i Jego Ewangelii. Będzie to konsekracja Nowego Porządku Społecznego i uroczysty chrzest współczesnej cywilizacji.”

Roca mówił również o przyszłości papiestwa. Napisał: „Zbliża się ofiara, która będzie uroczystym aktem ekspiacji… . Papiestwo upadnie; umrze pod uświęconym nożem, który wykują ojcowie ostatniego soboru. Papieski Cezar jest hostią [ofiarą] ukoronowaną na ofiarę.”!

Roca entuzjastycznie zapowiadał „nową religię”, „nowy dogmat”, „nowy rytuał”, „nowe kapłaństwo”. „Nazwał nowych księży 'postępowcami’ [sic]; mówi o 'zniesieniu’ sutanny [sutanny] i 'małżeństwach księży’.”

Mrożące krew w żyłach echa Roca i Alta Vendita można znaleźć w słowach różokrzyżowca*(Różokrzyżowiec – rodzaj masona). dr Rudolpha Steinera, który w 1910 roku oświadczył: „Potrzebujemy soboru i papieża, który go ogłosi. ”

Wielki Sobór, którego nigdy nie było

Około 1948 roku papież Pius XII, na prośbę zagorzałego ortodoksa kardynała Ruffiniego, rozważył zwołanie soboru powszechnego, a nawet spędził kilka lat na niezbędnych przygotowaniach. Istnieją dowody na to, że postępowe elementy w Rzymie ostatecznie zniechęciły Piusa XII do jego realizacji, ponieważ sobór ten wykazywał wyraźne oznaki zsynchronizowania z Humani Generis. Podobnie jak ta wielka encyklika z 1950 roku, proponowany sobór miał zwalczać „fałszywe opinie, które grożą podważeniem fundamentów doktryny katolickiej”.

Niestety, papież Pius XII doszedł do przekonania, że jest zbyt zaawansowany wiekiem, aby podjąć się tego doniosłego zadania i pogodził się z myślą, że „będzie to zadanie dla mojego następcy”.’

Roncalliego „Konsekracja Ekumenizmu”

Przez cały pontyfikat papieża Piusa XII (1939-1958) Święte Oficjum pod zdolnym przywództwem kardynała Ottavianiego utrzymywało bezpieczny katolicki krajobraz, trzymając dzikie konie modernizmu mocno na uwięzi. Wielu dzisiejszych modernistycznych teologów z pogardą wspomina o tym, jak oni i ich przyjaciele zostali „uciszeni” w tym okresie.

Jednak nawet Ottaviani nie mógł zapobiec temu, co miało się wydarzyć w 1958 roku. Nowy typ papieża, „którego postępowcy uważali za sprzyjającego ich sprawie”, wstąpiłby na pontyfikalny fotel i zmusiłby niechętnego Ottavianiego do usunięcia zatrzasku, otwarcia zagrody i przygotowania się na stłoczenie.

Jednak taki stan rzeczy nie był nieprzewidziany.
Na wieść o śmierci Piusa XII, stary Dom Lambert Beauduin, przyjaciel kardynała Roncallego (przyszłego Jana XXIII), zwierzył się ojcu Louisowi Bouyerowi:
” Jeśli wybiorą Roncallego, wszystko zostanie uratowane; będzie on w stanie zwołać sobór i uświęcić ekumenizm”.

I tak się stało: Kardynał Roncalli został wybrany i zwołał sobór, który „uświęcił” ekumenizm.
„Rewolucja w tiarze i kapie” była w toku.

Rewolucja papieża Jana

Jest dobrze znane i znakomicie udokumentowane, że klika liberalnych teologów (periti) i biskupów porwała Sobór Watykański II (1962-1965) z planem przerobienia Kościoła na swój własny obraz poprzez wdrożenie „nowej teologii”. Krytycy i obrońcy Vaticanum II są zgodni w tej kwestii.

W swojej książce Vatican II Revisited, biskup Aloysius J. Wycislo (rapsodyczny orędownik rewolucji Vaticanum II) oświadczył z entuzjazmem, że „teologowie i bibliści, którzy przez lata byli 'pod chmurką’, pojawili się jako periti [eksperci teologiczni doradzający biskupom na Soborze], a ich książki i komentarze po Vaticanum II stały się popularną lekturą”.

Zauważa, że „encyklika Humani Generis [1950] papieża Piusa XII miała … niszczący wpływ na pracę wielu przedsoborowych teologów” i wyjaśnia, że: „Podczas wczesnych przygotowań do Soboru, ci teologowie (głównie Francuzi, z kilkoma Niemcami), których działalność została ograniczona przez papieża Piusa XII, wciąż znajdowali się pod chmurką. Papież Jan po cichu zniósł zakaz dotyczący niektórych z najbardziej wpływowych z nich. Jednak pewna liczba pozostała podejrzana dla urzędników Świętego Oficjum. „*

Biskup Wycisło wychwalał triumfujących postępowców, takich jak Hans Kiting, Karl Rahner, John Courtney Murray, Yves Congar, Henri de Lubac, Edward Schillebeeck i Gregory Baum, którzy byli uważani za podejrzanych przed Soborem, ale którzy stali się czołowymi światłami teologii po Soborze Watykańskim II.

W efekcie ci, których papież Pius XII uznał za niezdolnych do chodzenia po ulicach katolicyzmu, mieli teraz kontrolę nad miastem. Jakby w celu ukoronowania ich osiągnięć, przysięga przeciwko modernizmowi została po cichu zniesiona wkrótce po zakończeniu soboru. Św. Pius X przewidział prawidłowo. Brak czujności władzy pozwolił modernizmowi powrócić z zemstą.

„Maszerując pod nowym sztandarem”

Na Soborze Watykańskim II toczyły się niezliczone bitwy między Międzynarodową Grupą Ojców, którzy walczyli o zachowanie Tradycji, a postępową grupą reńską. Niestety, ostatecznie zwyciężyła ta druga, liberalna i modernistyczna część.

Dla każdego, kto miał oczy do patrzenia, było oczywiste, że Sobór otworzył drzwi dla wielu idei, które wcześniej były obłożone anatemą wobec nauczania Kościoła, ale które są zgodne z myślą modernistyczną. Nie stało się to przez przypadek, ale z rozmysłem.

Postępowcy na Soborze Watykańskim II unikali potępienia modernistycznych błędów. Celowo wprowadzili też do tekstów soborowych niejasności, które zamierzali wykorzystać po zakończeniu soboru.
Te dwuznaczności zostały wykorzystane do promowania ekumenizmu, który został potępiony przez papieża Piusa XI, wolności religijnej, która została potępiona przez papieży XIX i początku XX wieku (zwłaszcza błogosławionego papieża Piusa IX), nowa liturgia zgodna z ekumenizmem, którą arcybiskup Bugnini nazwał „głównym podbojem Kościoła katolickiego”, kolegialność, która uderza w serce prymatu papieskiego i „nowy stosunek do świata” – zwłaszcza w jednym z najbardziej radykalnych dokumentów soborowych, Gaudium et spes.

Tak jak mieli nadzieję autorzy Stałej Instrukcji Alta Vendita, pojęcia kultury liberalnej w końcu zyskały poparcie wśród głównych graczy w hierarchii katolickiej, a tym samym rozprzestrzeniły się w całym Kościele. Rezultatem był bezprecedensowy kryzys wiary, który wciąż się pogłębia. W tym samym czasie niezliczeni wysoko postawieni duchowni, oczywiście upojeni duchem Soboru Watykańskiego II, nieustannie wychwalają te posoborowe reformy, które doprowadziły do tego nieszczęścia.

Wiwaty z masońskich trybun.

Jednak nie tylko wielu naszych przywódców kościelnych, ale także masoni świętują ten obrót wydarzeń. Cieszą się oni, że katolicy w końcu „przejrzeli na oczy”, ponieważ wydaje się, że wiele z ich masońskich zasad zostało usankcjonowanych przez Kościół.

Yves Marsaudon z Rytu Szkockiego, w swojej książce Ekumenizm widziany przez tradycyjnego masona, chwalił ekumenizm pielęgnowany na Soborze Watykańskim II. Powiedział:

Katolicy nie mogą zapominać, że wszystkie drogi prowadzą do Boga. I będą musieli zaakceptować, że ta odważna idea wolnomyślicielstwa, którą naprawdę możemy nazwać rewolucją, wylewająca się z naszych lóż masońskich, wspaniale rozprzestrzeniła się na kopułę Świętego Piotra.

Duch wątpliwości i rewolucji po Soborze Watykańskim II najwyraźniej rozgrzał serce francuskiego masona Jacquesa Mitteranda, który napisał z aprobatą:

Coś się zmieniło w Kościele, a odpowiedzi udzielane przez papieża na najbardziej palące pytania, takie jak celibat kapłański i kontrola urodzeń, są przedmiotem gorących dyskusji w samym Kościele; słowo suwerennego papieża jest kwestionowane przez biskupów, przez księży, przez wiernych. Dla masona, człowiek, który kwestionuje dogmaty, jest już masonem bez fartucha.

Marcel Prelot, senator z regionu Doubs we Francji, idzie znacznie dalej w opisie tego, co się wydarzyło.
Pisze:

Przez półtora wieku walczyliśmy o to, by nasze opinie zwyciężyły w Kościele i nie udało nam się. W końcu nadszedł Sobór Watykański II i zatriumfowaliśmy. Od tego momentu propozycje i zasady liberalnego katolicyzmu zostały ostatecznie i oficjalnie zaakceptowane przez Kościół Święty.

Stwierdzenie Prelota zasługuje na komentarz, ponieważ musimy dokonać rozróżnienia między Kościołem a ludźmi Kościoła. Wbrew wszelkim twierdzeniom masonów, niemożliwe jest, aby błędy doktrynalne zostały „ostatecznie i oficjalnie zaakceptowane przez Święty Kościół” jako takie. Kościół, Mistyczne Ciało Chrystusa, nie może popaść w błąd. Nasz Pan obiecał, że „bramy piekielne go nie przemogą”. (Mat.18:16). Nie oznacza to jednak, że ludzie Kościoła, nawet na najwyższych szczeblach, nie mogą zostać zainfekowani liberalnym duchem epoki i promować idei i praktyk, które są przeciwne odwiecznemu Magisterium Kościoła. Ci „konserwatyści”, którzy zaprzeczają, że różne punkty Soboru Watykańskiego II stanowią zerwanie z Tradycją i wcześniejszymi wypowiedziami Magisterium – przynajmniej przez dwuznaczność, implikacje i pominięcia – nie słuchali tych samych osób, które bezwstydnie to przyznają.

Ojciec Yves Congar, O.P., jeden z twórców reformy, zauważył z cichą satysfakcją, że „Kościół przeszedł pokojowo swoją rewolucję październikową [komunistyczną]”.

Ten sam ojciec Congar stwierdził, że Deklaracja Vaticanum II o wolności religijnej jest sprzeczna z Syllabusem błogosławionego papieża Piusa IX. Odnosząc się do artykułu 2 Deklaracji, powiedział:

Nie można zaprzeczyć, że tekst taki jak ten istotnie mówi coś innego niż Syllabus z 1864 roku, a nawet prawie przeciwieństwo propozycji 15 i 77-79 tego dokumentu.

Wreszcie, kilka lat temu, ówczesny kardynał Ratzinger, najwyraźniej niezrażony tym przyznaniem, napisał, że postrzegał tekst Gaudium et Spes Soboru Watykańskiego II jako „kontr-sylabus”, stwierdzając:

Jeśli chcielibyśmy postawić diagnozę tekstu [Gaudium et spes] jako całości, moglibyśmy powiedzieć, że (w połączeniu z tekstami o wolności religijnej i religiach świata) jest to rewizja Syllabusa Piusa IX, rodzaj kontr-syllabusa.

Poprzestańmy na stwierdzeniu, że tekst ten służy jako kontr-syllabus i jako taki stanowi ze strony Kościoła próbę oficjalnego pojednania z nową erą zainaugurowaną w 1789 r.

Nowa era zainaugurowana w 1789 r. polega w istocie na wyniesieniu „praw człowieka” ponad prawa Boże.

Prawdę mówiąc, ten komentarz kardynała Ratzingera jest niepokojący, zwłaszcza że pochodzi od człowieka, który jako szef Kongregacji Nauki Wiary strzegł czystości doktryny katolickiej. Ale możemy również przytoczyć podobną wypowiedź postępowego kardynała Suenensa, który sam był Ojcem Soboru, który mówił w kategoriach „starych reżimów”, które dobiegły końca. Słowa, których użył w pochwale Soboru, są najbardziej wymowne, najbardziej mrożące krew w żyłach i najbardziej potępiające. Suenens oświadczył:

„Sobór Watykański II to rewolucja francuska w Kościele.”

Status dokumentów Soboru Watykańskiego II

Przez lata katolicy żyli w błędnym przekonaniu, że muszą zaakceptować duszpasterski Sobór Watykański II z taką samą wiarą, jaką są winni soborom dogmatycznym. Tak jednak nie jest.

Ojcowie soborowi wielokrotnie odnosili się do Vaticanum II jako do soboru duszpasterskiego, soboru, który nie zajmował się definiowaniem wiary, ale jej wdrażaniem.

Fakt, że Sobór Watykański II jest niższy od soboru dogmatycznego, potwierdza świadectwo Ojca Soboru, biskupa Thomasa Morrisa, które na jego prośbę nie zostało ujawnione aż do jego śmierci:

Odetchnąłem z ulgą, gdy powiedziano nam, że ten Sobór nie miał na celu definiowania lub wydawania ostatecznych oświadczeń w sprawie doktryny, ponieważ oświadczenie w sprawie doktryny musi być bardzo starannie sformułowane i uważałbym dokumenty soborowe za wstępne i podlegające reformie. „!

Pod koniec Soboru Watykańskiego II biskupi poprosili Sekretarza Generalnego Soboru, arcybiskupa (późniejszego kardynała) Pericle Felici, o to, co teologowie nazywają „notą teologiczną” Soboru, czyli doktrynalną „wagę” nauk Soboru Watykańskiego II. Felici odpowiedział:

Musimy rozróżnić według schematów i rozdziałów te, które były już przedmiotem definicji dogmatycznych w przeszłości; co do deklaracji, które mają nowy charakter, musimy poczynić zastrzeżenia.

Po zakończeniu Vaticanum II Paweł VI udzielił następującego wyjaśnienia:

Są tacy, którzy pytają, jaki autorytet, jaką kwalifikację teologiczną Sobór zamierzał nadać swojemu nauczaniu, wiedząc, że unikał wydawania uroczystych definicji dogmatycznych angażujących nieomylność kościelnego Magisterium. Odpowiedź jest znana każdemu, kto pamięta soborową deklarację z 6 marca 1964 roku, powtórzoną 16 listopada 1964 roku: Biorąc pod uwagę duszpasterski charakter Soboru, unikał on ogłaszania w sposób nadzwyczajny dogmatów obdarzonych notą nieomylności.

Innymi słowy, w przeciwieństwie do soborów dogmatycznych, Sobór Watykański II nie domaga się bezwarunkowej zgody wiary.

Niejasne i dwuznaczne wypowiedzi Soboru Watykańskiego II nie są na równi z wypowiedziami dogmatycznymi. Dlatego też nowości Vaticanum II nie są bezwarunkowo wiążące dla wiernych. Katolicy mogą „zgłaszać zastrzeżenia”, a nawet opierać się wszelkim naukom soborowym, które byłyby sprzeczne z odwiecznym Magisterium wieków.

„Rewolucja w tiarze i płaszczu”

Rewolucja po Soborze Watykańskim II nosi wszelkie znamiona wypełnienia zarówno projektów Stałej Instrukcji Alta Vendita, jak i proroctw kanonika Roca:

  1. Cały świat był świadkiem głębokiej zmiany w Kościele katolickim na skalę międzynarodową, zmiany, która jest zgodna ze współczesnym światem.
  2. Zarówno obrońcy, jak i krytycy Soboru Watykańskiego II wykazują, że pewne kierunki doktrynalne Soboru i od czasu Soboru stanowią zerwanie z przeszłością.
  3. Sami masoni cieszą się, że dzięki Soborowi ich idee „wspaniale rozprzestrzeniły się nad kopułą Świętego Piotra.

Pasja Kościoła

Tak więc pasja, z jaką cierpi obecnie nasz Kościół Święty, nie jest wielką tajemnicą. Lekkomyślnie ignorując papieży z przeszłości, nasi obecni przywódcy kościelni wznieśli skompromitowaną strukturę, która wali się sama na siebie.
Chociaż papież Paweł VI ubolewał, że „Kościół znajduje się w stanie samozniszczenia”, on, podobnie jak obecny pontyfikat*, nalegał, aby katastrofalne aggiornamento odpowiedzialne za to samozniszczenie było kontynuowane pełną parą.
*Nb.: odnosząc się do panowania papieża Jana Pawła II trwającego w latach 1978-2005.

W obliczu takiej „diabolicznej dezorientacji” (termin użyty przez siostrę Łucję z Fatimy do opisania obecnego sposobu myślenia wielu współczesnych hierarchów), jedyną odpowiedzią dla wszystkich zainteresowanych katolików jest:

  1. dużo się modlić, zwłaszcza na różańcu,
  2. uczyć się i żyć tradycyjną doktryną i moralnością Kościoła katolickiego, jaką można znaleźć w katolickich pismach sprzed Soboru Watykańskiego II,
  3. trzymać się łacińskiej Mszy trydenckiej, gdzie wiara katolicka i pobożność znajdują się w pełni, nienaruszone przez dzisiejszy ekumenizm,
  4. z całej duszy opierać się liberalnym trendom po Soborze Watykańskim II, które sieją spustoszenie w Mistycznym Ciele Chrystusa,
  5. dobroczynnie pouczać innych o Tradycji Wiary i ostrzegać ich przed błędami czasów,
  6. modlić się, aby powrót do zdrowego rozsądku ogarnął wystarczającą liczbę hierarchów,
  7. pokładać wielką ufność w Matce Bożej i Jej mocy, aby przeorientować naszych przywódców Kościoła z powrotem na Tradycję katolicką,
  8. nigdy nie iść na kompromis.

„Tylko Ona może ci pomóc”

Ponieważ obecna walka jest zasadniczo bitwą nadprzyrodzoną, nie wolno nam ignorować nadprzyrodzonej pomocy udzielonej nam w Fatimie w 1917 roku. Wszyscy zatroskani katolicy powinni wiernie wypełniać prośby Matki Bożej Fatimskiej, a zwłaszcza modlić się i pracować na rzecz poświęcenia Rosji Niepokalanemu Sercu Marji. Będzie to klucz do zniszczenia „błędów Rosji” nie tylko w Rosji, ale na całym świecie, w tym w Kościele. Albowiem w obiecanym Triumfie Niepokalanego Serca wszyscy niepokutujący agenci liberalizmu, modernizmu i naturalizmu zostaną zgromadzeni na wielkim ekumenicznym spotkaniu z księciem tego świata, aby otrzymać wspólnie zapłatę zmiażdżenia głowy od pięty Królowej Niebios.

Przypisy:

  1. The Catholic Encyclopedia, Vol. 3 (New York: Encyclopedia Press, 1913), s. 330-331.
  2. Rev. E. Cahill, S.J., Freemasonry and the Anti-Christian Movement (Dublin: Gill, 1959), s. 101.
  3. Yves Marsaudon, cytowany w Dr. Rudolph Graber, Athanasius and the Church of our Time (Palmdale, CA: Christian Book Club, 1974), s. 39.
  4. Cretineau-Joly, The Roman Church and Revolution, t. 2, wyd. oryginalne, 1859, przedruk przez Circle of the French Renaissance, Paryż, 1976. Bp Delassus ponownie odtworzył te dokumenty w swojej pracy The Anti-Christian Conspiracy, (Desclee de Brouwer), 1910, Tome III, s. 1035-1092.
  5. Michael Davies, Pope John’s Council (Kansas City: Angelus Press, 1992), s. 166.
  6. Pope Leo XIII, Humanum Genus – On Freemasonry (Rockford, IL: TAN, 1978), par. 31.
  7. Msgr. Delassus, The Anti-Christian Conspiracy (Paryż: Desclee de Brouwer, 1910), Tome III, s. 1035-1092. Pełny tekst Stałej Instrukcji Alta Vendita jest również opublikowany w: Msgr. Dillon, Grand Orient Freemasonry Unmasked (Dublin: Gill, 1885; Palmdale, Calif.: Christian Book Club, b.d.), s. 51-56.
  8. Dla prawdziwego zrozumienia doktryny katolickiej i współczesnych błędów konieczne jest przestudiowanie encyklik papieskich i innych dokumentów przeciwko liberalizmowi, modernizmowi i masonerii papieży z XIX i początku XX wieku. Najważniejsze z nich są wymienione w Załączniku ITI na stronie 43.
  9. Fr. Denis Fahey C.S.Sp., The Mystical Body of Christ in the Modern World, (Dublin: Regina Publications, 1939), rozdz. VI.
  10. Cytowane w tamże, s. 116 (143).
  11. Fr. Vincent Miceli S.J., The Antichrist (Harrison, NY: Roman Catholic Books), s. 133.
  12. Papież Pius X, Pascendi („O modernizmie”), par. 1.
  13. Fr. Vincent Miceli S.J., The Antichrist (wykład na kasecie) (North Haledon, NJ: Keep the Faith, Inc.).
  14. Raymond Dulac, Episcopal Collegiallity at the Second Council of the Vatican (Paris: Cedre, 1979), s. 9-10.
  15. Graber, op. cit., s. 34.
  16. Ibid…, s. 34, 35.
  17. Ibid., s. 25.
  18. Ibid.
  19. Ibid., s. 36.
  20. Ibid.
  21. Pełny opis tej fascynującej historii można znaleźć w: Frére Michel of the Holy Trinity, The Whole Truth About Fatima, Volume 3: The Third Secret (Ft. Erie, Ontario: Immaculate Heart Publications, 1990), s. 257-304.
  22. Ibid., s. 298.
  23. Vicomte Leon de Poncins, Freemasonry and the Vatican (Palmdale, CA: Christian Book Club, 1968), s. 14.
  24. Bouyer, Dom Lambert Beauduin, A Man of the Church (Casterman, 1964) s. 180-181. Cytowany przez o. Dildera Bonneterre w The Liturgical Movement (Ed. Fideliter, 1980), s. 119.
  25. Cf. Fr. Ralph Wilgen, S.V.D., The Rhine Flows into the Tiber (Nowy Jork: Hawthorne, 1967; TAN, 1985); Michael Davies, Pope John’s Council (Nowy Jork: Arlington House, 1977; Kansas City: Angelus Press, 1992); i biskup Wycisło (patrz następna uwaga), który wychwala reformę.
  26. Most Rev. Aloysius Wycislo, Vatican IT Revisited: Reflections by One Who Was There (Staten Island, NY: Alba House, 1987),p. xX.
  27. Ibid., p. 33.
  28. Ibid., p. 27.
  29. Ibid., s. 27-34.
  30. Cała historia porwania Soboru przez liberalnych prałatów i teologów oraz tragiczne konsekwencje tego modernistycznego zamachu stanu, zostały znakomicie wyjaśnione w książce ks. Ralpha Wiltgena, S.V.D. pt. The Rhine Flows into the Tiber (Nowy Jork: Hawthorne, 1967; TAN, 1985) oraz w Pope Johns Council Michaela Daviesa (Nowy Jork: Arlington House, 1977; Kansas City: Angelus Press, 1992).
  31. Taktykę tę przyznał liberalny peritus soboru, o. Edward Schillebeeckx, O.P. Powiedział: „Wyrazimy to w sposób dyplomatyczny, ale po soborze wyciągniemy dorozumiane wnioski”. (Cytat z holenderskiego magazynu De Bazuin, nr. 16, 1965, w Jota Unum, Romano Amerio, Kansas City, MO: Sarto House, 1999). Inny cytat (lub tłumaczenie tego samego cytatu) o. Schillebeeckxa brzmi: „Użyliśmy niejednoznacznych zwrotów podczas Soboru i wiemy, jak będziemy je interpretować później”. (Arcybiskup Marcel Lefebvre, List otwarty do zdezorientowanych katolików, Kansas City: Angelus Press, 1992, s. 106).
  32. Cf. Michael Davies’ The Second Vatican Council and Religious Liberty (Long Prairie, MN: Neumann Press, 1992) jako dowód na to, że Dignitatis Humanae Soboru Watykańskiego II (zwłaszcza art. 2) odzwierciedla sprzeczność z wcześniejszym nauczaniem papieskim. To samo przyznaje bez skrupułów postępowy teolog soborowy o. Yves Congar. O.P. Zob. s. 26 niniejszej broszury.
  33. Cyt. za: abp Marcel Lefebvre, An Open Letter to Confused Catholics (Kansas City: Angelus press. 1992), s. 89.
  34. Tamże, s. 88-89.
  35. Le Catholicisme Liberal, 1969; także Lefebvre, op. cit., s. 100.
  36. Wielki teolog, kardynał Juan de Torquemada (1388-1468), powołując się na doktrynę papieża Innocentego III, naucza, że nawet papież może sprzeciwić się powszechnym zwyczajom Kościoła. Torquemada pisze: „Tak więc papież Innocenty III stwierdza (De Consuetudine), że konieczne jest posłuszeństwo papieżowi we wszystkich sprawach tak długo, jak on sam nie sprzeciwia się powszechnym zwyczajom Kościoła, nie musi być przestrzegany … .” Paul Kramer, B.Ph., S.T.D., M. Div., 4 Theological Vindication of Roman Catholic Traditionalism, wyd. 2 (St. Francis Press, Indie), s. 29.
  37. Lefebvre, op. cit., s. 100.
  38. Yves Congar, O.P., Challenge to the Church (London, 1977), s. 147, w Michael Davies, The Second Vatican Council and Religious Liberty (Long Prairie, MN: Neumann Press, 1992), s. 203.
  39. Joseph Cardinal Ratzinger, Principles of Catholic Theology (San Francisco: Ignatius Press, 1987), s. 381-382.
  40. Lefebvre, op. cit., s. 100.
  41. Interview of Bishop Morris by Kieron Wood, Catholic World News, September 27, 1997.
  42. Lefebvre, op. cit…, s. 107.
  43. Paul VI, Audiencja generalna z 12 stycznia 1966 r., w Insegnamenti di Paolo VI, t. 4, s. 700, w Atila Sinke Guimaraes, In the Murky Waters of Vatican IT (Metairie: MAETA, 1977; TAN, 1999), s. 111112.

 

Dodatek I. NIENAWIŚĆ MASONERII DO KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO

Największą przeszkodą w omawianiu tematów takich jak Alta Vendita jest to, że wiele osób, w tym katolików, nie chce wierzyć, że masoneria faktycznie nienawidzi Kościoła do tego stopnia, że prowadzi przeciwko niemu zagorzałą i wyrafinowaną kampanię.

Jednak dowody na nienawiść masonerii do katolicyzmu i jej zdeklarowany cel zniszczenia Kościoła znajdują potwierdzenie zarówno w dokumentach katolickich, jak i masońskich.

W czasie rewolucji francuskiej dobrze znanym okrzykiem bojowym masonerii było „obalenie tronu i ołtarza” – czyli monarchii i katolicyzmu. Pod koniec XVIII wieku Abbé Augustine Barruel, były mason, napisał, że „celem ich spisku jest obalenie każdego ołtarza, na którym adorowany jest Chrystus”!

Jeden z najbardziej dramatycznych przykładów nienawiści masonerii do Chrystusa i Jego Kościoła znajduje się w Deklaracji Międzynarodowego Kongresu w Genewie z 1868 roku i jest opisany w znakomitej książce Msgr. Dillona, Grand Orient Freemasonry Unmasked. Część Deklaracji z tego Kongresu brzmi:

Precz więc z Bogiem i Chrystusem! Precz z despotami nieba i ziemi. Śmierć kapłanom! Takie jest motto naszej wielkiej krucjaty.

Papieże kontra poganie

Wielcy, czujni papieże końca XVIII, XIX i pierwszej połowy XX wieku nieustannie bili na alarm przeciwko tajnym stowarzyszeniom, ich liberalnym zasadom i nienawiści do chrześcijaństwa.

W swojej książce, Masoneria i ruch antychrześcijański, ojciec E. Cahill, S.J., pisze:

Papieskie potępienia masonerii są tak surowe i rozległe w swoim wydźwięku, że są zupełnie wyjątkowe w historii prawodawstwa kościelnego. W ciągu ostatnich dwóch stuleci masoneria została wyraźnie potępiona przez co najmniej dziesięciu różnych papieży i potępiona bezpośrednio lub pośrednio przez prawie każdego papieża, który zasiadał na Stolicy Piotrowej… . Papieże oskarżają masonów o okultystyczną działalność przestępczą, o „haniebne czyny”, o oddawanie czci samemu szatanowi (zarzut, o którym wspomina się w niektórych papieskich dokumentach), o niesławę, bluźnierstwo, świętokradztwo i najbardziej odrażające herezje dawnych czasów; o systematyczne praktykowanie zabójstw; o zdradę państwa, o anarchiczne i rewolucyjne zasady oraz o sprzyjanie i promowanie tego, co obecnie nazywa się bolszewizmem [rosyjskim komunizmem]; zepsuciem i wypaczeniem umysłów młodzieży; z haniebną hipokryzją i kłamstwem, za pomocą których masoni starają się ukryć swoją niegodziwość pod płaszczykiem uczciwości i szacunku, podczas gdy w rzeczywistości są „synagogą szatana”, której bezpośrednim celem jest całkowite zniszczenie chrześcijaństwa.

Spośród wszystkich papieskich potępień masonerii, encyklika papieża Leona XIII Humanum Genus z 1884 roku nie ma sobie równych pod względem siły i błyskotliwości. Bardziej kompletnego i zwięzłego wyjaśnienia i potępienia zła i błędów masonerii nie można znaleźć w żadnym innym magisterialnym oświadczeniu. Wielokrotnie w tej encyklice papież podkreśla, że celem masonerii jest nic innego jak całkowite zniszczenie Kościoła i chrześcijaństwa. Pisze on:

Nie ukrywając już swojego celu, teraz śmiało występują przeciwko samemu Bogu. Planują oni zniszczenie świętego Kościoła publicznie i otwarcie, a to w określonym celu całkowitego pozbawienia narodów błogosławieństw uzyskanych dla nas przez Jezusa Chrystusa, naszego Zbawiciela.

Papież Leon wyjaśnia, że ponieważ masoneria opiera się na naturalizmie, jest antychrześcijańska w swej istocie. Naturalizm utrzymuje, że ludzka natura i ludzki rozum są najwyższe i że nie ma prawd objawionych przez Boga, w które ludzie są zobowiązani wierzyć.

Naturaliści zaprzeczają autorytetowi Kościoła katolickiego jako głosu Boga na ziemi, a zatem „to przeciwko Kościołowi skierowana jest głównie wściekłość i atak wrogów [masonów]”. Papież Leon XIII odwołuje się do świadectwa „dobrze poinformowanych ludzi” zarówno w przeszłości, jak i ostatnio, którzy „oświadczyli, że prawdą jest, iż masoni szczególnie pragną atakować Kościół z wrogością nie do pogodzenia i że nigdy nie spoczną, dopóki nie zniszczą wszystkiego, co najwyżsi papieże ustanowili dla dobra religii”. Wskazuje również, że masoni uważają za legalne „bezkarne atakowanie samych fundamentów religii katolickiej w mowie, piśmie i nauczaniu”.

Papież Leon wyjaśnił, że jednym z ich najpotężniejszych środków walki z Kościołem jest promowanie przez nich indyferentyzmu religijnego – idei, że tak naprawdę nie ma znaczenia, do której religii się należy. Podważa to wszystkie religie, ale katolicyzm w szczególności, ponieważ tylko Kościół katolicki mocno naucza (i potężnie demonstruje), że jest Jedyną Prawdziwą Religią ustanowioną przez Boga.

Sami masoni chwalą się, że byli siłą napędową „Deklaracji Praw Człowieka” i Rewolucji Francuskiej”. Ich zamiarem jest oderwanie cywilizacji od jej chrześcijańskich fundamentów i umieszczenie jej na fundamencie naturalizmu, w którym nie ma miejsca dla Boga. To właśnie do tego skorumpowanego celu odnosił się papież Leon XIII, gdy mówił: „Chcieć zniszczyć religię i Kościół, które sam Bóg ustanowił i których wieczność zapewnia swoją opieką, i przywrócić po osiemnastu wiekach maniery i zwyczaje pogan, jest wyjątkową głupotą i zuchwałą bezbożnością”!

Dlatego ci, którzy nie chcą wierzyć, że masoneria nie działa na rzecz zniszczenia Kościoła, robią to po prostu dlatego, że nie chcą wierzyć. Suwerenni Papieże i sami masoni dostarczają obfitego świadectwa masońskiej nienawiści do Kościoła katolickiego i jawnej wojny przeciwko niemu.

PRZYPISY DO DODATKU I

  1. Fr. Vincent Miceli S.J., Freemasonry and the Church (wykład na kasecie) (Montvale, NJ: Keep the Faith, Inc).
  2. Msgr. Dillon, Grand Orient Freemasonry Unmasked (Dublin: Gill, 1885; Palmdale, CA: Christian Book Club, b.d.), s. VIII.
  3. Cytowane w ks. Denis Fahey C.S.Sp., Apologia pro Vita Mea („Krótki szkic dzieła mojego życia”) (Palmdale, CA: Christian Book Club).
  4. Papież Leon XI, Humanum Genus – O masonerii (TAN, 1978), par. 2.
  5. Tamże, par. 12.
  6. Tamże, par. 15.
  7. Tamże, par. 14.
  8. Tamże, par. 16.
  9. O. Denis Fahey, C.S.Sp., The Mystical Body of Christ in the Modern World (Palmdale, CA: Christian Book Club, 1939), rozdz. 5-8.
  10. Papież Leon XIII, op. cit., par. 24.

Dodatek II – PRZYSIĘGA ANTYMODERNISTYCZNA

Wydana przez papieża Piusa X 1 września 1910 r. i wymagana od wszystkich księży oraz profesorów filozofii i teologii. Zniesione w 1967 r.

(…)

„Obiecuję, że będę wiernie, całkowicie i szczerze przestrzegał wszystkich tych artykułów i strzegł ich nienaruszalnie, w żaden sposób nie odstępując od nich w nauczaniu lub w jakikolwiek sposób w słowie lub na piśmie. Tak obiecuję, tak przysięgam, tak mi dopomóż Bóg.”

Tekst cytowany z The Church Teaches: The Church Teaches: Documents of the Church in English Translation, Transl. and ed. by Jesuit Fathers of St. Mary’s College, St. Mary’s, KS (St. Louis: B. Herder, 1955;
TAN, 1973), s. 36-39.

 

Dodatek III – PAPIEŻE PRZECIW NOWOCZESNYM BŁĘDOM

Szesnaście dokumentów papieskich

W 1789 r. miała miejsce rewolucja francuska, która zapoczątkowała szereg błędów religijnych, politycznych i społecznych, przeciwko którym papieże przez ponad 160 lat pisali i stanowili prawo. Jednak większość z tych błędów przeniknęła dziś do zwykłego człowieka, w wyniku czego większość ludzi przyjmuje za pewnik wiele fundamentalnych założeń, które są całkowicie fałszywe! Jednak niemal od samego początku tych błędów papieże przemawiali jednym głosem, ganiąc je. Dziś, gdy widzimy, że błędy te przynoszą złe owoce, wielu myślących katolików powraca do tych papieskich dokumentów, aby zbadać, co papieże przez cały czas mówili o tych współczesnych błędach. Oto najlepsze i najbardziej znane z tych papieskich potępień:

  • O liberalizmie (Mirari Vos). Grzegorz XVI. 1832.
  • O obecnych błędach (Quanta Cura). Pius IX. 1864.
  • Syllabus błędów. Pius IX. 1864.
  • O władzy rządowej (Diuturnum IIIud). Leon XIII. 1881.
  • O masonerii i naturalizmie (Humanum Genus). Leon XIII. 1884.
  • O naturze prawdziwej wolności (Libertas Praestantissimum). Leon XIII. 1888.
  • O stanie klas pracujących (Rerum Novarum). Leon XIII. 1891.
  • O chrześcijańskiej demokracji (Graves de Communi Re). Leon XIII. 1901.
  • O modernizmie (Pascendi Dominici Gregis). Pius X. 1907.
  • Syllabus potępiający błędy modernistów (Lamentabili Sane). Pius X. 1907.
  • Przysięga przeciwko modernizmowi. Pius X. 1910.
  • Nasz Mandat Apostolski (O „Sillonie”). Pius X.
  • O Chrystusie Królu (Quas Primas). Pius XI. 1925.
  • O popieraniu prawdziwej jedności religijnej (Mortalium Animos). Pius XI. 1928.
  • O ateistycznym komunizmie (Divini Redemptoris). Pius XI. 1937.
  • O niektórych fałszywych opiniach, które zagrażają podważeniem podstaw doktryny katolickiej (Humani Generis). Pius XII. 1950.

Po przeczytaniu tych encyklik czytelnik będzie zmuszony dojść do wniosku: „Papieże przez cały czas mieli rację.” Tylko słuchając rad i wskazówek tych oświeconych rzymskich papieży, świat będzie w stanie zrzucić jarzmo błędu i ponownie cieszyć się prawdziwą wolnością, o której mówił Nasz Pan, gdy powiedział:

„Wtedy… będziecie prawdziwie moimi uczniami. I poznacie prawdę, a prawda uczyni was wolnymi”. (Jana 8:31-32).

 

MODLITWA O NAWRÓCENIE WOLNOMYŚLICIELI

O Panie Jezu Chryste, który okazujesz swoją wszechmoc w najbardziej oczywisty sposób, gdy jesteś litościwy i masz współczucie, Ty, który powiedziałeś: „Módlcie się za tych, którzy was prześladują i oczerniają”, błagamy o łaskawość Twego Najświętszego Serca w imieniu dusz, stworzonych na obraz Boga, ale najbardziej nieszczęśliwie oszukanych przez zdradzieckie sidła masonów i coraz bardziej zbaczających na drogę zatracenia. Niech Kościół, Twoja Oblubienica, nie będzie dłużej przez nich gnębiony, ale ułagodzony wstawiennictwem Najświętszej Dziewicy, Twojej Matki, i modlitwami sprawiedliwych, pamiętaj o swoim nieskończonym miłosierdziu; i lekceważąc ich przewrotność, spraw, aby ci właśnie ludzie powrócili do Ciebie, aby mogli przynieść pociechę Kościołowi przez najobfitszą pokutę, zadośćuczynić za swoje występki i zapewnić sobie chwalebną wieczność. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

The Raccolta 8th Editon, str. 410

 

O autorze

Jako redaktor Catholic Family News od 1994 roku aż do swojej śmierci na raka w 2017 roku, jedyną misją Johna Vennariego było nauczanie ludzi, jak rozpoznawać i opierać się zgubnym błędom modernizmu, zwłaszcza od Soboru Watykańskiego II. Ściśle współpracując z ojcem Nicholasem Grunerem w celu promowania pełnego orędzia fatimskiego, pracował niestrudzenie, pisząc, nauczając, katechizując i przemawiając na temat różnorodnych wrogów społecznego panowania Chrystusa i ostatecznego triumfu Niepokalanego Serca. W wyniku tej pracy odbył wiele podróży, m.in. do Kanady, Meksyku, Brazylii, Ekwadoru, Japonii, Indii, Polski, Czech, Hiszpanii, Francji, Irlandii, Włoch i Portugalii. Oprócz książki „The Permanent Instruction of the Alta Vendita”, był autorem książki „Close Ups of the Charismatic Renewal” i współtworzył liczne publikacje, w szczególności „The Fatima Crusader”. Był częstym gościem w radiu i telewizji internetowej. Wyjątkowo dużo publikował na kasetach audio i płytach CD, w tym wprowadzenia do filozofii dla uczniów szkół średnich. Za swoją najważniejszą pracę w tym medium uważał Vaticanum II and The Components of Liberal Catholicism. Pozostawił kochającą żonę i trójkę nastoletnich dzieci.

 

PERMANENT INSTRUCTION OF THE ALTA VENDITA

THIS LITTLE BOOKLET EXAMINES THE PERMANENT INSTRUCTION OF THE ALTA VENDITA – THE ONCE-SECRET PAPERS OF THE MASONS WHISE OUTLINE A PLAN TO SUBVERT THE CATHOLIC CHURCH.

AUTOR CYTUJE RZECZYWISTY DOKUMENT MASOŃSKI, KTÓRY ZARÓWNO BŁOGOSŁAWIONY PAPIEŻ PIUS IX (PANOWAŁ W LATACH 1846-1878), JAK I PAPIEŻ LEO XIII (PANOWAŁ W LATACH 1878-1903) POPROSILI O OPUBLIKOWANIE. DOKUMENT TEN OPISUJE DIABOLICZNĄ STRATEGIĘ MASONÓW MAJĄCĄ NA CELU ZNISZCZENIE KOŚCIOŁA POPRZEZ ZAINFEKOWANIE JEGO PRZYWÓDCÓW LIBERALNYMI ZASADAMI. W TEN SPOSÓB KATOLICY PROMOWALIBY IDEAŁY MASOŃSKIE POD PŁASZCZYKIEM POZORNIE LEGALNEGO KATOLICYZMU.

BROSZURA OPISUJE SPISEK MASONÓW I JEGO SUKCES, W TYM DODATEK SZCZEGÓŁOWO OPISUJĄCY CELE MASONERII, A TAKŻE POTĘPIENIE STOWARZYSZENIA PRZEZ LEONA XIII. ZAWIERA RÓWNIEŻ SŁYNNĄ PRZYSIĘGĘ PRZECIWKO MODERNIZMOWI WYMAGANĄ PRZEZ PAPIEŻA ŚW. PIUSA X OD WSZYSTKICH DUCHOWNYCH, A TAKŻE MODLITWĘ O NAWRÓCENIE MASONÓW. TA DYNAMICZNA, NIEWIELKA KSIĄŻECZKA UŚWIADAMIA CZYTELNIKOWI ZAGROŻENIA STWARZANE PRZEZ MASONERIĘ I UJAWNIA PRAWDĘ O TAJNYCH CELACH TEJ POTĘŻNEJ TAJNEJ ORGANIZACJI.

tłumaczenie: czuwajcie.pl

źródło:

https://fatima.org/wp-content/uploads/2019/06/BT057-Alta-Vendita-2019-WEB2.pdf

https://tridentinecatholic.com/wp/wp-content/uploads/2023/09/Alta-Vendita.pdf

Scroll to Top