Pisma Ojców Kościoła
Św. Klemens Aleksandryjski (Titus Flavius Clemens 150-215)
Do nowo ochrzczonych
κλημεντος παραγγελματα: ο προτρεπτικος εις υπομονην η προς τους νεωετι βεβαπτισμενους | Klemens Aleksandryjski: napomnienie do cierpliwości lub dla nowo ochrzczonych |
ἡσυχίαν μὲν λόγοις ἐπιτήδευε, ἡσυχίαν δὲ ἔργοις, ὡσαύτως δὲ ἐν γλώττῃ καὶ βαδίσματι· σφοδρότητα δὲ ἀπόφευγε προπετῆ· οὕτως γὰρ ὁ νοῦς διαμενεῖ βέβαιος, καὶ οὐχ ὑπὸ τῆς σφοδρότητος ταραχῶδης γενόμενος ἀσθενής ἔσται καὶ βραχὺς περὶ φρόνησιν καὶ σκοτεινὸν ὁρῶν· οὐδὲ ἡττηθήσεται μὲν γαστριμαργίας, ἡττηθήσεται δὲ ἐπιζέοντος θυμοῦ, ἡττηθήσεται δὲ τῶν ἄλλων παθῶν, ἕτοιμον αὐτοῖς ἅρπαγμα προκείμενος. τὸν γὰρ νοῦν δεῖ τῶν παθῶν ἐπικρατεῖν ὑψηλὸν ἐπὶ ἡσύχου θρόνου καθήμενον ἀφορῶντα πρὸς θεόν. μηδὲν ὀξυχολιας ἀνάπλεος ἔσο περὶ ὀργάς, μηδὲ νωθρὸς ἐν λόγοις, μηδὲ ἐν βαδίσμασιν ὄκνου πεπληρωμένος, ἵνα σοὶ ῥυθμὸς ἀγαθὸς τὴν ἡσυχίαν κοσμῇ καὶ θείῷδές τι καὶ ἱερὸν τὸ σχῆμα φαίνηται. φυλάττου δὲ καὶ τῆς ὑπερηφανίας τὰ σύμβολα, σχῆμα ὑψαυχενουν καὶ κεφαλὴν ἐξηρμένην καὶ βῆμα ποδῶν ἁβρὸν καὶ μετέωρον. | Zachowuj spokój w słowach i cichość w uczynkach. Podobnie w języku i chodzie unikaj pośpiechu, który jest porywczy. Wtedy bowiem umysł pozostanie niezachwiany, a ten, kto jest słaby i pozbawiony mądrości, i bez daru wymowy, nie ulegnie gwałtownemu zamętowi. Nie zwycięży go obżarstwo ani gniew, ani inne namiętności, gotowe go pochłonąć. Bo umysł musi panować nad namiętnościami, siedząc wysoko na spokojnym tronie patrząc ku Bogu. Nie bądź człowiekiem drażliwym podatnym na wściekłość, ani gnuśnym w słowach, ani ociężałym w mowie, ani opieszałym w chodzeniu, ani takim któremu chodzenie sprawia ból, bo rytm twoich kroków jest dobry, a twoja cichość jest twoją koroną – aby przez takie uświęcone postawy twój wygląd wydawał się boski i święty. Strzeż się symboli pychy, wyniosłej postawy, podniesionej głowy, delikatnego i wysokiego kroku nóg. |
ἤπιά σοι πρὸς τοὺς ἀπαντῶντας ἔστω τὰ ῥήματα, καὶ προσηγορίαι γλυκεῖαι· αἰδὼς δὲ πρὸς γυναῖκας καὶ βλέμμα τετραμμένον εἰς γῆν. λαλεῖ δὲ περιεσκεμμένως ἅπαντα, καὶ τῇ φωνῇ τὸ χρήσιμον ἀποδίδου, τῇ χρεία τῶν ἀκουόντων τὸ φθέγμα μετρῶν, ἄχρι ἂν καὶ ἐξάκουστον ᾖ, καὶ μήτε διαφεῦγον τὴν ἀκοὴν τῶν παρόντων ὑπὸ σμικρότητος, μήτε ὑπερβάλλον μείζονι τῇ κραυγῇ. φυλάττου δὲ ὅπως μηδὲν πότε λαλήσῃς ὃ μὴ προεσκέψω καὶ προενόησας· μηδὲ προχείρως καὶ μεταξὺ τῶν τοῦ ἑτέρου λόγων ὑπόβαλλε τοὺς σαυτοῦ· δεῖ γὰρ ἀνὰ μέρος ἀκούειν καὶ διαλέγεσθαι, χρόνῳ μερίζοντα λόγον καὶ σιωπήν· μάνθανε δὲ ἀσμένως, καὶ ἀφθόνως δίδασκε, μηδὲ ὑπὸ φθόνου πότε σοφίαν ἀποκρύπτου πρὸς τοὺς ἑτέρους, μηδὲ μαθήσεως ἀφίστασο δι’ αἰδῶ. ὕπεικε πρεσβυτέροις ἴσα πατράσιν· τίμα θεράποντας θεοῦ· κάταρχε σοφίας καὶ ἀρετῆς. μηδὲ ἐριστικὸς ἔσο πρὸς τοὺς φίλους, μηδὲ χλευαστὴς κατ’ αὐτῶν καὶ γελωτοποιός· ψεῦδος δὲ καὶ δόλον καὶ ὕβριν ἰσχυρῶς παραίτου· σὺν εὐφημία δὲ φέρε καὶ τὸν ὑπερήφανον καὶ ὑβριστὴν ὡς πρᾶος τέ καὶ μεγαλόψυχος ἀνήρ. | Niech będą łagodne twoje słowa do napotkanych osób i słodkie przywitanie, a przed kobietami wstydliwe, ze spojrzeniem zwróconym ku ziemi. Mów zaś wszystko z rozwagą o sprawach przydatnych, użytecznych dla słuchających. Tonuj wypowiedź, aby była dosłyszalna i nie uciekająca słuchowi obecnych przez cichość, lecz bez przekrzykiwania. Strzeż się zaś, abyś nigdy nie poddawał pod rozwagę drugich tego, czego sam nie przemyślałeś i nie przewidziałeś. Ani abyś pośpiesznie i między słowami kogoś nie wciskał swoich. Trzeba bowiem na przemian słuchać i rozmawiać, czas dzieląc na mowę i milczenie. Ucz się zaś chętnie i nauczaj bez skrępowania. Nigdy z zazdrości nie ukrywaj mądrości przed innymi, ani się nie wymawiaj od nauki z fałszywej skromności. Ustępuj starszym tak jak ojcom. Czcij sługi Boże. Przoduj w mądrości i cnocie. Nie bądź też kłótliwy wobec przyjaciół, ani szyderczy na ich temat i żartobliwy. Kłamstwa zaś i podstępu oraz zniewagi mocno się wyrzekaj. Z uprzejmością znoś też zarozumiałego i pyszałka jako człowiek łagodny i wielkoduszny. |
ειδως és προς νόσους ισχυραν κατασκεύασεσεον ωσπερ τίς ανηρ εν σταδίοις αριστος ατρέπτω την δυνάμει τις pains υφίστασθθαι. μηδὲ ὑπὸ λύπης πάνυ μιέζου τὴν ψυχὴν, εἴτε νόσος ἐπικειμένη βαρύνει εἴτε ἄλλο τι συμπίπτει δυσχερές, ἀλλὰ γενναίως ἀνθίστα τοῖς πόνοις τὸ νόημα, χάριτας ἀνάγων θεῷ καὶ ἐν μέσοις τοῖς ἐπιπόνοις πράγμασι ἅτε δὴ σοφώτερά τε ἀνθρώπων φρονοῦντι καὶ ἅπερ οὐ δυνατὸν οὐδὲ ῥᾴδιον ἀνθρώποις εὑρεῖν. ἐλέει δὲ κακουμένους, καὶ τὴν παρὰ τοῦ θεοῦ βοήθειαν ἐπ’ ἀνθρώποις αἰτοῦ- ἐπινεύσει γὰρ αἰτοῦντι τῷ φίλῳ τὴν χάριν, καὶ τοῖς κακουμένοις ἐπικουρίαν παρέξει, τὴν αὑτοῦ δύναμιν γνώριμον ἀνθρώποις καθιστάναι βουλόμενος, ὡς ἂν εἰς ἐπίγνωσιν ἐλθόντες ἐπὶ θεὸν ανιωσιν καὶ τῆς αἰωνίου μακαριότητος ἀπολαύσωσιν, ἐπειδὰν ὁ τοῦ θεοῦ υἱὸς παραγένηται ἀγαθὰ τοῖς ἰδίοις ἀποκαθιστῶν. | Niech wszystko będzie dla ciebie skierowane do Boga: i czyny, i słowa. Wszystko swoje oddawaj Chrystusowi i często zwracaj swą duszę do Boga, a umysł opieraj na mocy Chrystusa jakby na pewnej przystani odpoczywającej boskim światłem Zbawiciela, z daleka od wszelkiej gadaniny i działania. I po całym dniu często dziel się z ludźmi swoją mądrością. Najwięcej zaś poświęcaj Bogu, tak w nocy jak i w dzień. Niech bowiem zbyt długi sen nie panuje na tobą, ogałacając z modlitw do Boga i hymnów, bo długi sen jest podobny do śmierci. Bądź zawsze uczestnikiem tego Chrystusa, który jaśnieje Boskim blaskiem z Nieba. Radością bowiem niech będzie ci stale i nieprzerwanie Chrystus. |
μηδὲ λῦε τὸν τῆς ψυχῆς τόνον ἐν εὐωχία καὶ ποτῶν ἀνέσει ἱκανὸν δὲ ἡγοῦ τῷ σώματι τὸ χρειῶδες. καὶ μὴ πρόσθεν ἐπείγου πρὸς τροφὰς πρὶν ἢ καὶ δείπνου παρῇ καιρὸς· ἄρτος δὲ ἔστω σοι τὸ δεῖπνον, καὶ πόαι γῆς προσέστωσαν καὶ τὰ ἐκ δένδρων ὡραία· ἴθι δὲ ἐπὶ τὴν τροφὴν εὐσταθῶς καὶ μὴ λυσσώδη γαστριμαργίαν ἐπιφαίνων· μηδὲ σαρκοβόρος μηδὲ φίλοινος ἔσο, ὁπότε μὴ νόσος τίς ἴασιν ἐπὶ ταύτην ἄγοι. ἀλλ’ ἀντὶ τῶν ἐν τούτοις ἡδονῶν τὰς ἐν λόγοις θείοις καὶ ὕμνοις εὐφροσύνας αἱροῦ τῇ παρὰ θεοῦ σοι χορηγουμένας σοφία, οὐράνιος τέ ἀεὶ σὲ φροντὶς ἀναγέτω πρὸς οὐρανόν. | Nie rozluźniaj dyscypliny duszy przez ucztowanie i picie nadmierne. Daj ciału tylko to, co niezbędne. I nie śpiesz się przed posiłkami zanim nie nadejdzie czas obiadu; chleb niech będzie tobie obiadem, i owoce ziemi. Do tego niech dołączy i to, co z drzew urodziwe. Podchodź do pokarmu z umiarem i nie okazuj żarłocznego łakomstwa. Nie bądź ani mięsożerny, ani też pijakiem, chyba że jakaś choroba nakazuje takie leczenie. Ale zamiast rozkoszy w tym wybieraj radości, to jest w słowach Boskich i hymnach mądrościowych, których ci Bóg udziela. Niebiańska troska zaś cię zawsze niech podnosi ku niebu. |
καὶ τὰς πολλὰς περὶ σώματος ἀνίει μερίμνας τεθαρσηκὼς ἐλπίσι ταῖς πρὸς θεὸν, ὅτι σοὶ γέ τὰ ἀναγκαῖα παρέξει διαρκῆ τροφήν τε τὴν εἰς ζωὴν καὶ κάλυμμα σώματος καὶ χειμερινοῦ ψύχους ἀλεξητήρια. τοῦ γὰρ δὴ σοῦ βασιλέως γῆ τε ἅπασα καὶ ὅσα ἐκφύεται· ὡς μέλη δὲ αὑτοῦ τῶν αὑτοῦ θεραπόντων ὑπερβαλλόντως περιέπει καθάπερ ἱερὰ καὶ ναοὺς αὑτοῦ. διὰ δὴ τοῦτο μηδὲ νόσους ὑπερβαλλούσας δέδιθι μηδὲ γήρως ἔφοδον χρόνῳ προσδοκωμένου· παύσεται γὰρ καὶ νόσος, ὅταν ὁλοψύχῳ προθέσει τοιωμεν τὰς αὐτοῦ ἐντολάς. | I odpuść sobie wiele trosk o sprawy cielesne, zachęcony nadzieją ku Bogu, że zapewni trwałe ci on niezbędne pożywienie do życia i okrycie dla ciała oraz da duszy ochronę. Bo przecież twojego Króla cała jest ziemia i wszystko co na niej wyrośnie. Dba jako o własne członki o sługi swoje, tak niezwykle się opiekuje jakby świętymi i świątyniami swymi. Dlatego też ani chorób nadmiernych się nie lękaj, ani nadejścia oczekiwanej starości. Skończy się bowiem i choroba, kiedy całym sercem postanowisz wypełniać Jego przykazania. |
ταῦτα εἰδὼς καὶ πρὸς νόσους ἰσχυρὰν κατασκεύαζε τὴν ψυχὴν, εὐθάρσησον ὥσπερ τίς ἀνὴρ ἐν σταδίοις ἄριστος ἀτρέπτῳ τῇ δυνάμει τοὺς πόνους ὑφίστασθαι. μηδὲ ὑπὸ λύπης πάνυ μιέζου τὴν ψυχὴν, εἴτε νόσος ἐπικειμένη βαρύνει εἴτε ἄλλο τι συμπίπτει δυσχερές, ἀλλὰ γενναίως ἀνθίστα τοῖς πόνοις τὸ νόημα, χάριτας ἀνάγων θεῷ καὶ ἐν μέσοις τοῖς ἐπιπόνοις πράγμασι ἅτε δὴ σοφώτερά τε ἀνθρώπων φρονοῦντι καὶ ἅπερ οὐ δυνατὸν οὐδὲ ῥᾴδιον ἀνθρώποις εὑρεῖν. ἐλέει δὲ κακουμένους, καὶ τὴν παρὰ τοῦ θεοῦ βοήθειαν ἐπ’ ἀνθρώποις αἰτοῦ· ἐπινεύσει γὰρ αἰτοῦντι τῷ φίλῳ τὴν χάριν, καὶ τοῖς κακουμένοις ἐπικουρίαν παρέξει, τὴν αὑτοῦ δύναμιν γν. | Wiedząc to i wobec chorób umocnij duszę, wykaż odwagę jak mężczyzna biorący udział w zawodach, dysponujący najlepszą, nieugiętą mocą, aby znosić trudy. Ani pod wpływem smutku za bardzo duszy nie ściskaj, czy to choroba ciążąca dokucza, czy to coś innego przydarza się trudnego, ale umysłem dzielnie stawiaj czoła bólom, wdzięczności wznosząc Bogu i wśród trudnych spraw jakbyś mądrzej niż inni ludzie myślał i co dla nich niemożliwe, ani proste aby im odnaleźć. Lituj się wobec cierpiących, i o pomoc od Boga dla ludzi błagaj; bowiem przychyli się jak wobec proszącego o łaskę przyjaciela i tym cierpiącym pomocy udzieli, gdyż znaną ludziom czynić chce swoją moc, aby doszli do poznania Boga i wiecznego szczęścia doznali, kiedy Syn Boży nadejdzie i przywróci dobra dla swoich. |
Tłumaczenie z oryginału własne – z wykorzystaniem translatorów AI.
Ten tekst pochodzi z Butterworth’s Clement of Alexandria , str. 370-377 w Loeb Classical Library, po raz pierwszy wydrukowany w 1919 r.
Przejdź do chronologicznej listy wszystkich pism wczesnochrześcijańskich (j. oryginalny i po angielsku).